• Reprezentanci konserwatystów wobec kwestii feudalizmu rosyjskiego

Klęska Rosji w wojnie krymskiej (1853-1856) i nagła śmierć Mikołaja I (1855) stworzyły sytuację, w której ważne politycznie i społecznie zmiany były nieuniknione. Jednakże w dziedzinie myśli społecznej i politycznej najważniejszym wydarzeniem były narodziny nowego nurtu radykalnego, którego głównym organem było czasopismo Nikołaja Niekrasowa „Sowriemiennik”, a jego ideowymi przywódcami – Nikołaj Gawriłowicz Czernyszewski (1828-1889) iNikołaj Aleksandrowicz Dobrolubow (1836-1861) – obaj synowie prowincjonalnych duchownych.

Czernyszewski był wybitnym przedstawicielem rosyjskiego nurtu radykalnego lat sześćdziesiątych XIX wieku, encyklopedystą, krytykiem, pisarzem. Występował przeciwko historycznemu optymizmowi (był twórcą teorii tragizmu) oraz słowianofilskiemu chełpieniu się samoistnością bytu rosyjskiego .

Czernyszewski uważał feudalizm za uwsteczniającą formę ustrojową, zaś za główne czynniki hamujące rozwój społeczeństwa uważał wojny, grabieże i podboje. Wnioski swe podsumował w eseju O przyczynach upadku Rzymu (O priczinach padienija Rima, 1861) w taki sposób: „Feudalizm (...) to tylko grabież podniesiona do rangi systemu i walki domowe podciągnięte pod przepisy. Obecnie wszyscy już dawno uznali, że w feudalizmie nie było absolutnie żadnych pierwiastków zdolnych do rozwoju, że stanowił on jedynie złagodzoną formę poprzedzającej go kompletnej anarchii i grabieżczej samowoli. Cywilizacja nic nie zyskała na wprowadzeniu tej formy, która była dla niej tylko przeszkodą”. Następstwa społeczne podboju zawsze zależały od stosunków społecznych, jakie istniały z jednej strony wśród zdobywców, z drugiej zaś – wśród pokonanych: „Cóż jest szczególnego w zachodnim feudalizmie? Powstał dlatego, że ludzie wolni zgłaszali się jako poddani do potężnych sąsiadów, aby w zamian za część swego dochodu uzyskać ich opiekę i obronę przed innymi łupieżcami. Zupełnie podobnie w okresach wielkiego zamętu ludzie wolni zgłaszali się pod rozkazy ludzi silnych we wszystkich krajach; u nas, na przykład, było to powszechne zjawisko w pełnym niepokojów i zamieszek okresie samozwańców” . Jak widać Czernyszewski wyolbrzymiał rolę przemocy w średniowiecznej historii społeczeństwa zachodnioeuropejskiego. Podobnie jak wszyscy inni socjaliści utopijni przypisywał podbojowi przesadnie wielkie znaczenie, szczególnie zaś dotyczyło to poglądów na powstanie państwa staroruskiego.

Rosyjskie społeczeństwo – według Czernyszewskiego – nie ma powodu chełpić się zacofaniem. Na Zachodzie formą panującą jest własność drobnoburżuazyjna, lud rosyjski zaś skłania się ku własności gromadnej. W kwestii oddziaływania środowiska twierdził on, iż ułatwia ono bądź utrudnia ekonomiczny rozwój społeczeństwa, który stanowi jedną z najważniejszych podstaw jego ustroju. Feudalizm uważał za jedną z tych „form”, których pojawienie się i istnienie hamowało postępowy rozwój ludów.

Rozważania słowianofilów, a także Hercena i Szczapowa o „zgrzybiałości” Europy zachodniej, o „młodości i niespożytych siłach” narodu rosyjskiego skłoniły Czernyszewskiego do zastanowienia się nad sensem podobnych wypowiedzi. Upatrywał on w obszczinie drogocenny przekaz starej Rusi, schronienie staroruskiego ducha, tradycji i patriarchalnego obyczaju. Jednoczenie dostrzegał w niej wspólnotę typu Gemeinschaft . W ujęciu Czernyszewskiego wspólnota to wytwór określonych warunków historycznych, związanych nie tylko z przeszłością takiego kraju jak Rosja. Wspólnota jest konieczna, można bowiem dzięki niej podjąć pracę nad stworzeniem ustroju bliskiego ideałowi, a w ostateczności mogłaby ona być podporą rewolucji.

Czernyszewski uważał, że rozwój Europy od V aż do XVII wieku szedł w średniowieczno-feudalnym kierunku, ograniczającym wolność i dobrobyt. Upadek cywilizacji rzymskiej był jego zdaniem dla dalszego rozwoju Europy takim samym nieszczęściem, jak tatarski najazd dla cywilizacji rosyjskiej .

W pracy O przyczynach wprowadzenia systemu udzielnego w Rosji napisanej w 1845 roku – Czernyszewski jako młody badacz – ukazał rodzinne stosunki jako złożone przyczyny wprowadzenia udzielnego systemu i utożsamiania tej struktury z feudalizmem (w czym można dostrzec oddziaływanie Polewoja). W późniejszym czasie Czernyszewski aktywnie podjął ideę wprowadzoną przez Sołowjowa o podobieństwach występujących w rodowych stosunkach ruskich książąt oraz Granowskiego, którzy przyczynili się do ustanowienia jednej formy historycznego rozwoju średniowiecznej Rosji i Europy zachodniej. Widział analogię zachodniego feudalizmu z panującym na Rusi systemem udzielnym (rozdrobnienie państwa na podstawie prawa wotczinnego), pojmując feudalizm jako osobny okres terytorialnego rozdrobnienia poprzedzający centralizację państwa. Wnikliwe badania przeprowadzone przez Czernyszewskiego doprowadzały do próby ustanowienia analogii ustrojów Rosji i Europy zachodniej. Teoria Czernyszewskiego wyznaczała w historiografii rosyjskiej nową drogę w badaniach nad feudalizmem na ziemi ruskiej, mimo iż jego pojmowanie zjawiska feudalizmu było w pewnej mierze ograniczone, nie ujmowało bowiem systemu pomiestnego.

O wyższości Europy decydował w oczach Czernyszewskiego poziom nauki i oświaty oraz zakres swobód zapewnionych jednostce. Wielka szansa Rosji – zdaniem myśliciela – polega na możliwości „dogonienia” Europy zachodniej (dzięki wykorzystaniu jej osiągnięć i doświadczeń), nie zaś na możliwości przegonienia jej: „Cóż to za trywialna zarozumiałość – uważać się za wybrańców losu, istoty uprzywilejowane, niemal uskrzydlone, gdy tymczasem zdrowy rozum i uczciwy pogląd na siebie każą nam sądzić, że dobrze będzie, jeśli z czasem dorównamy tym, którzy obecnie są od nas lepsi, a wówczas będą jeszcze lepsi” . Jego zdaniem Europa nie potrzebuje niczego uczyć się od Rosji: „Europa ma własny rozum, i to rozum znacznie bardziej od naszego rozwinięty – ani nauki, ani pomocy od nas nie potrzebuje; to, co istnieje u nas zwyczajowo, nie odpowiada jej bardziej rozwiniętym potrzebom” . Europeizacja Rosji daleka jest od zakończenia, wciąż jeszcze stoją jej na przeszkodzie „azjatyckie warunki życia, azjatycki ustrój społeczny, azjatyckie porządki. Słowa te wyrażają wszystko i nie mamy tu nic do dodania” – konkludował Czernyszewski.

Elementem „narodnickim” w ideologii Czernyszewskiego była obrona wspólnoty gminnej, lecz omijał on utopię, idealizację „gospodarki ludowej” (tj. gospodarki naturalnej). Dominujące w Rosji gminne władanie ziemią było – według badacza – formą własności odpowiadającą pierwszej fazie ogólnego procesu ewolucji. Był Czernyszewski czołową postacią w obozie radykalnym, otwarcie solidaryzował się ze słowianofilami, krytykując „zaskorupiały okcydentalizm” Cziczerina i podkreślając, iż w słowianofilstwie kryją się „zdrowe i ważne pierwiastki zasługujące na poparcie” . Badacz w swych pracach porównywał dwie formy feudalizmu, jedną występującą w Europie zachodniej, natomiast drugą – na ziemi ruskiej. W pierwszym wypadku występowały odrębne lokalne dynastie, natomiast na Rusi rozdrobnienie państwa przybrało formę prawa wotczinego. Polegało ono na tym, że każdy z synów umierającego księcia otrzymywał swoją dolę nieruchomego mienia.

Czernyszewski sądził, iż: „Piotr Wielki znalazł swój kraj jako czystą kartę białego papieru, na której można było napisać wszystko, co dusza zapragnie. Tak niestety nie było. Na kartce tej były już napisane pewne słowa, te same słowa były zapisane w umyśle samego cara, który tylko powtórzył je raz jeszcze na zapisanej kartce większymi literami. Nie był to Zachód ani Europa, jak sądził Czaadajew; brzmiały one całkiem inaczej, dźwięków takich nie znają języki europejskie. Żaden Francuz czy Anglik, w ogóle żaden cudzoziemiec nie wymówi naszych szcz czy y! To dźwięki ludów wschodnich, żyjących wśród rozległych stepów i bezkresnych tundr”. Badacz wnioskował ponadto: „Niekiedy zarzucają Piotrowi Wielkiemu, że wprowadził do nas instytucje zachodnie, które zmieniły nasze życie. Nie, Piotr w niczym nie zmienił naszego życia poza sprawami wojskowymi, a instytucje, które wprowadził – poza instytucjami wojskowymi – nie wywarły na nas żadnego wpływu. (...) Wszystkie rzeczy zachowały u nas swój dawny charakter, o ile może zachować dawny swój charakter rzecz, kiedy się zmienia jej nazwę nie zamierzając jednak zmienić istoty. Wszystkie ważne dla życia pojęcia i zasady działania samego Piotra Wielkiego były czysto rosyjskie, typowe dla czasów carów Aleksego Michajłowicza i Fiodora Aleksiejewicza. Od przeciwników swoich Piotr różnił się nie rodzajem idei, ale tym jedynie, że rozumiał konieczność, której oni nie rozumieli, konieczność stworzenia w Rosji wojska na wzór niemiecki. (...) Mieliśmy także swoją długą historię, historia ta ukształtowała nasz charakter i obdarzyła nas tradycjami, których również trudno jest nam się wyrzec jak ludziom Zachodu swoich pojęć; my także musieliśmy się wychowywać na nowo, a nie tylko wychowywać się. Podstawowe nasze przekonanie, najbardziej uparta z naszych tradycji to wiara, że do wszystkiego wnosimy ideę samowoli” .

Z bezpośredniej inspiracji Danilewskiego i Grigorjewa wywodzi się myśl najoryginalniejszego myśliciela skrajnej prawicy dziewiętnastowiecznej Rosji Konstantego Nikołajewicza Leontjewa (1831-1891) – pisarza, publicysty, myśliciela religijnego, filozofa, lekarz, urzędnika konsularnego (zrezygnował w wyniku przeżytego kryzysu duchowego) i najwybitniejszego ultrareakcjonisty epoki Aleksandra III (1881-1893).

Leontjew uważany był za postać kontrowersyjną, nietuzinkową i paradoksalną . Myśliciel był bezkompromisowym obrońcą rosyjskiego, zachodnioeuropejskiego, a nawet tureckiego feudalizmu. Jego pierwszym wystąpieniem na tematy filozoficzne, polityczne i społeczne, stanowiącym manifest jego poglądów, dotyczących istoty rosyjskiej kultury, sensu dziejów Rosji i jej stosunku do Europy był artykuł pt. Gramotnost’ i Narodnost’ .

Leontjew twierdził, że nie Europa powinna służyć jako ideał państwu rosyjskiemu, gdyż traci ona już życiową moc, ale zacofane i dzięki temu zachowujące dziejowe siły i kulturową oryginalność ludy Azji . Poglądy jego ukształtowały się w czasie dziesięcioletniego (1863-1874) pobytu w Azji Mniejszej, gdzie pełnił służbę dyplomatyczną jako konsul . W czerwcu 1871 roku, przebywając w Salonikach, myśliciel niespodziewanie ciężko zachorował na cholerę. W akcie rozpaczy i przerażenia zwrócił się ku przywiezionej z góry Athos ikonie Matki Boskiej, w modlitwie przyrzekając, że zostanie mnichem, jeśli Bóg daruje mu życie. W czasie pobytu na Athos (1871-1872) Leontjew zagłębił się w lekturę dzieł teologicznych, filozoficznych i religijnych . Wtedy to powstał zapewne zarys jego najważniejszego dzieła pt. Vizantizm i slavjanstvo – Bizancjum i Słowiańszczyzna, wydanego w 1875 roku. Dzieło powstało pod wpływem dwóch zasad, jakie panowały nad jego umysłem i uczuciami: estetyki (nienawiści do postępu i mieszczaństwa, ograniczających bogactwo i różnorodność świata) oraz reprezentowanego przez mnichów z Athos bizantyjskiego prawosławia. Dzięki poparciu udzielonemu ze strony Michaiła Pogodina rozprawę Leontjewa opublikowano w 1875 roku w periodyku Čtenija v Obščestve istorii i drevnostej rossijskich .

Leontjew, Danilewski i Herber Spencer – angielski filozof, który jako pierwszy wysunął tezę, że rozwój społeczeństwa (ewolucja ponadorganiczna) dokonuje się podobnie jak rozwój organizmu – przyjmowali to samo założenie, uznając jedność praw przyrody i historii. Pojęcie rozwoju zaczerpnęli oni z nauk przyrodniczych , opierając się na idei rozwoju jako różnicowania i wzrostu wewnętrznej złożoności. Leontjew wyróżnił trzy fazy, przez które przejść musi każdy organizm oraz proces organiczny: 1) fazę pierwotnej prostoty; 2) fazę kwitnącej złożoności; 3) fazę degeneracji: powtórnego upraszczającego zmieszania .

Na koncepcje myślowe Leontjewa w sposób najbardziej wyrazisty oddziaływał Nikołaj Danilewski i jego teoria typów kulturowo-historycznych. Dzięki niej myśliciel usystematyzował swoje przemyślenia dotyczące natury organizmów historycznych, stwarzając własny system, wyrastający z innych motywów wewnętrznych i odmiennych zainteresowań. Znaczna jednak część przekonań filozoficznych Leontjewa była już ukształtowana, kiedy w 1869 roku ukazało się najważniejsze dzieło Danilewskiego Rosja i Europa. W swych rozważaniach nad rozwojem i postępem nie odwoływał się on wprost do poglądów Danilewskiego, ale jedynie – w pełni akceptując teorię typów kulturowo-historycznych – nawiązywał do dzieła Rosja i Europa. Leontjew podzielał fundamentalną naturalistyczną orientację Danilewskiego, zgodnie z którą rozwój historyczny jest tożsamy z organicznym, oraz ekstrapolował na sferę społeczną najważniejszy atrybut świata organicznego, jakim są fazy cyklu życiowego, przy czym ostatnia idea stała się podstawą Leontjewowskiej hipotezy „trójjednego procesu rozwoju” – koncepcji w pełni oryginalnej, stanowiącej fundament społecznych i politycznych przekonań jej twórcy: „Każdy naród, każde społeczeństwo posiada swoistą formę państwową. W swej zasadniczej podstawie jest ona niezmienna aż do historycznego zgonu, chociaż od początku do końca, szybciej lub wolniej, zmienia się w szczegółach. Nie powstaje nagle, ani świadomie; nie od razu daje się poznać” .

Historia Europy zachodniej była – zdaniem Leontjewa – klasycznym przykładem rozkładu kultury, stanowiącym naukę i przestrogę dla Rosji . Rosja znajduje się w promieniu „zaraźliwego oddechu” Europy, sama jednakże nie jest krajem typu europejskiego. Zgadzając się w tej kwestii z Danilewskim, Leontjew inaczej definiował jednak specyfikę rosyjskości: „W Europie arystokracja i monarchia przybrały charakter feudalny; silniejszy tam, gdzie słabszy był wpływ municypalnych zasad Rzymu, tj. w Anglii i Germanii. Nawet świecka władza papieża i jego duchowa potęga uformowała się pośrednio pod wpływem germańskiego feudalizmu. (...) Cywilizacja europejska powstała z bizantyjskiego chrześcijaństwa, germańskiego rycerstwa (feudalizmu), helleńskiej estetyki i filozofii (ku którym Europa niejeden raz powracała, aby odświeżyć swego ducha) oraz z rzymskich zasad municypalnych.” . Trwająca od jej początków do czasów mu współczesnych walka czterech wymienionych zasad określiła charakter i dynamikę cywilizacji europejskiej . Leontjew pragnął powrotu do bizantyjskiego dziedzictwa Rosji i nie żywił szacunku dla czysto słowiańskich wartości. Przeciwnie, bezlitośnie wyśmiewał takie tradycyjne cechy jak „łagodność” i „pokojowe usposobienie”, pochwalał zamiast brutalną siłę i zamiłowanie do podbojów. Rosja – zdaniem Leontjewa – nie jest bynajmniej krajem czysto słowiańskim, w jej kulturze są również pierwiastki azjatyckie i one to w znacznej mierze stanowią o jej oryginalności. Rosja jest spadkobierczynią cywilizacji bizantyjskiej, a po zdobyciu Konstantynopola może stworzyć nowy typ kulturalny, nie „słowiański”, lecz „neobizantyjski” . Nie wierzył on w naród rosyjski i jednocześnie sądził, że Rosja istnieje i jest wielka wyłącznie dzięki narzuconemu Rosjanom odgórnie bizantyjskiemu prawosławiu i bizantyjskiemu absolutyzmowi .

W przeciwieństwie do słowianofilów, Leontjew – z czysto „plemiennego” punktu widzenia – cenił w Rosjanach domieszkę krwi azjatyckiej (turańskiej) oraz „prawosławne intus-susceptio silnej i władczej krwi germańskiej” . Szczególną cechą Rosjan jest, zdaniem Leontjewa, skłonność do przemocy, od której odżegnywał się werbalnie nawet Danilewski, przypisując ją wyłącznie „typowi europejskiemu”. Ze skłonności tej wynika dążenie do podbojów, zbliżające Rosjan do starożytnych Rzymian . Jest rzeczą oczywistą, iż słowianofilska wizja starej Rusi zupełnie nie odpowiadała poglądom badacza. W przeciwieństwie do nich, Leontjew pełen był zachwytu dla „starej” Europy, słowianofilska krytyka zachodniej arystokracji i feudalizmu była w jego oczach świadectwem ulegania wpływom Europy. Twierdził on, że państwowość rosyjska z silną władzą powstała dzięki wpływom tatarskim i niemieckim. Jest to zdecydowane nadużycie, które wynikało najprawdopodobniej z jego pozycji ideologicznej. Był reakcjonistą najskrajniejszym, przedstawicielem konserwatywnej romantyki szlacheckiej stadium schyłkowego, epoki ostatnich prób odnowienia feudalizmu. Podobnie jak słowianofile, znalazł swój ideał społeczny w uromantycznionej przeszłości i w tym sensie był przedstawicielem pewnej wersji konserwatywnego utopizmu. Ważnym fragmentem filozoficznych i politycznych rozważań Leontjewa była krytyka wymierzona przeciwko politycznym złudzeniom, panującym wśród szerokich odłamów inteligencji .

Stanowisko Leontjewa było swego rodzaju fatalizmem, przybierającym formy „mistyki historycznej”, wyrażającej się w przekonaniu o istnieniu nieznanych, nadludzkich i niewidzialnych sił. Moce te mogą sprawić – w mniemaniu myśliciela – iż w polityce nawet błędy i pomyłki stają się korzystne. Ten pogląd historiozoficzny nie ograniczał się wyłącznie do źródeł przyrodniczych. Myśliciel wprowadził do swych rozważań także element religijny, usiłując odnaleźć w Boskiej Opatrzności mistyczny fundament dziejów, co osłabiło naturalistyczny charakter jego filozofii. Dla Leontjewa fatalizm okazał się jedynym sposobem na ocalenie sensowności dziejów oraz interpretację konkretnych wydarzeń historycznych, których znaczenie na pierwszy rzut oka wydawało się wątpliwe .

Ideałem Leontjewa było państwo hierarchiczne, opierające się na sztywnych i trudnych do przekroczenia podziałach stanowych. Na tym stanowisku oparł on swą koncepcję „filozofii nierówności”, której był zwolennikiem. W każdym społeczeństwie musi występować warstwa uprzywilejowana, będąca zarówno elitą polityczną i kulturalną, jak i podporą dla despotycznej władzy. Poglądy rosyjskiego konserwatysty były całkowitym przeciwieństwem przekonań panujących wśród rosyjskiej inteligencji (m.in. odmienne niż u Nikołaja Michajłowskiego w kwestii różnorodności i złożoności życia społecznego). Leontjew uważał – zbliając się w swych poglądach do H. Spencera i N. A. Bierdiajewa – iż złożony rozkwit osobowości i indywidualności związany jest ze złożonym rozkwitem, różnorodnym i niezmieszanym społeczeństwem oraz złożonością państwa .

Leontjew był przekonany, że współczesny stan Europy potwierdza jego koncepcje historiozoficzne i polityczne, ukazując niechybny kres cywilizacji zachodniej . Dzięki temu był traktowany jako spadkobierca ideologii słowianofilskiej, widziano w nim bezlitosnego krytyka Europy oraz żarliwego obrońcę wartości rdzennie rosyjskich. Wprawdzie Leontjew ani nie nienawidził, ani nie odrzucał cywilizacji zachodniej jako takiej, lecz skupiał swój krytyczny oręż wyłącznie na jej współczesnej postaci. Szanował dawną cywilizację europejską, krytykował zaś jemu współczesną, ostatnią fazę rozwoju. Był przekonany, iż świat zachodnioeuropejski stworzył ongiś cywilizację nie mającą sobie równych. Rosyjski myśliciel był pełen szacunku dla konserwatywnych filarów Zachodu: papiestwa, katolicyzmu, feudalizmu, monarchii i arystokracji, określono go mianem „romantyka ustroju średniowiecznego”, marzącego o średniowiecznych rycerzach, zamkach, średniowiecznym papiestwie i monarchicznych państwach Zachodu: „Przykładem najlepszym jest siła i duchowe bogactwo samej Europy w przeciągu całej jej historii. Stworzył ją bowiem feudalizm” . Ten stosunek do dawnej Europy zdecydowanie oddalał Leontjewa od słowianofilów, którzy dostrzegali w niej najskrajniejsze przejawy degeneracji chrześcijańskiego ducha: papiestwo, scholastykę, feudalizm. Zbliżał go natomiast do poglądów Piotra Czaadajewa, tak samo zafascynowanego epoką feudalnej „młodości” świata zachodniego. W przeciwieństwie do słowianofilów, Leontjew nie obawiał się cywilizacji zachodniej. Był przekonany, że w ciągu niemal tysiącletniej historii wytworzyła ona wspaniałe kulturalne i polityczne dziedzictwo, bez którego oblicze świata byłoby uboższe .

Indywidualizm stanowił jedną z zasad, które znalazły się u źródeł cywilizacji europejskiej i przyczyniły się do rozwoju jej potęgi. Był związany silnie z feudalizmem i kultem wolności osobistej, zjawiskami charakterystycznymi dla ludów germańskich. Germański feudalizm, zdaniem Leontjewa: „...dał podstawy niezmiernego poszanowania własnej osoby, poszanowania które przebywszy drogę zawiści i naśladowania prowadzącą do burżuazji wywołało frazesy o nieograniczonych prawach jednostki, a następnie, kiedy dotarło do niższych warstw zachodnich społeczeństw, uczyniło z każdego prostego wyrobnika istotę pałającą nerwowym poczuciem własnej godności” . Twierdził on, iż germański indywidualizm był początkowo zasadą pozytywną i twórczą, posiadającą zdolność formowania życia społecznego. Cechował on jedynie klasy wyższe i był ograniczony przez ideały chrześcijańskiej pokory oraz strach przed prawowitą władzą. Współczesny indywidualizm uległ degeneracji, przemieniając się w kult osoby ludzkiej .

Kwestia mentalnego i kulturowego uwikłania Rosjan nie uchodzi uwadze zarówno ich samych, jak i obserwatorów zewnętrznych. Wśród przyjmowanych stanowisk dostrzec można charakterystyczną polaryzację: jedno skłonne jest absolutyzować trwałość, siłę i decydujący charakter swoistych właściwości „rosyjskiej mentalności”, „rosyjskiej idei” czy „duszy Rosji” – wiarę w wyjątkowość natury, losów i przeznaczenia Rosji, w jej niepoznawalność dla obcych, co uniemożliwia zastosowanie do tej oceny wyłącznie standardów zachodnich. Drugie zaś minimalizuje czy wręcz neguje ich znaczenie, traktując je jako coś, z czego się po prostu wyrasta – służy automatycznemu przenoszeniu na Rosję zachodnich schematów teoretycznych i modeli rozwojowych . W 1878 roku Leontjew zapoznał się i zaprzyjaźnił z Władimirem Sołowjowem, który wpłynął znacznie na coraz bardziej krytyczny stosunek pisarza do Rosji. W końcu nawet zgodził się z jego twierdzeniem, że w cywilizacji rosyjskiej nie ma nic twórczego, ani oryginalnego, jest ona „cywilizacją europejską”, a nie odrębnym światem kulturowym. Według M. Bohuna Sołowjow ostatecznie podważył wiarę Leontjewa w samoistną, nieeuropejską kulturę Rosji .

Wbrew Danilewskiemu Leontjew stwierdził, że cywilizacja europejska była jedynym w dziejach ludzkości typem kulturowo-historycznym, opartym na trzech podstawach: religijnej, politycznej i kulturalnej. Jednocześnie Leontjewowska filozofia dziejów Rosji, która pod koniec jego życia stała się nader pesymistyczna, ujawnia dramatyczną ewolucję poglądów myśliciela, zmuszonego do porzucenia swych wcześniejszych nadziei. Miał on odwagę zweryfikować swoje przekonania, przeczuwał, że jego ojczyzna zrodzi „antychrysta rewolucji” – socjalizm przybierający najbardziej despotyczną formę – niwecząc wszystkie jego wcześniejsze złudzenia co do kulturalnej i politycznej potęgi turańsko-słowiańskiego imperium. Ów pesymizm, niewiara w Rosję porównywalna może być jedynie z postawą Czaadajewa . Rosja powinna dążyć do utrwalenia swoistości i odmienności od innych cywilizacji poprzez utrwalenie przekonania o istnieniu oddzielnej cywilizacji, „narodowy sens polityki rosyjskiej” polegający na dążeniu do wyodrębnienia Rosji od Zachodu pod względem ducha, cywilizacji i obyczajów. Dla myśliciela – który pod tym względem zdecydowanie różnił się od słowianofilów i Danilewskiego – to Rosja, a nie Słowiańszczyzna, była samodzielnym typem kulturowo-historycznym. Dzieje i kultura Rosji na każdym kroku potwierdza, że nie jest ona krajem czysto słowiańskim, lecz wielkim imperium, leżącym na granicy dwóch światów: Wschodu i Zachodu . Leontjew z całym przekonaniem twierdził, że Rosja zawdzięcza swą potęgę nie słowiańskości, ale obcym pod względem plemiennym zasadom azjatyckim i europejskim, a zwłaszcza dziedzictwu Bizancjum, które w pełni sobie przyswoiła i twórczo dopełniła . Azjatycki duch Rosji, gwarantujący odmienność od „gnijącego” Zachodu, wyznaczać powinien drogę jej dziejowego rozwoju, jest on rękojmią oryginalności i swoistości, co w koncepcji Leontjewa przekładało się na siłę i żywotność zarówno państwa, jak i całej cywilizacji. Leontjew był przekonany, że Wschód jest dla Rosji o wiele ważniejszy i zwrócenie się ku niemu stanowić będzie szansę na wypełnienie dziejowej misji jego ojczyzny oraz utworzenie odrębnej cywilizacji, kultury, mającej oparcie w bizantynizmie, stanowiącym zespół idei, wartości oraz opartych na nich instytucji, określających naturę i przeznaczenie imperium carów. Państwo carów opiera się na trzech filarach: bizantyjskim prawosławiu, nieograniczonym samodzierżawiu oraz wspólnocie gminnej . Leontjew głosił, że Rosja nie jest młodym, barbarzyńskim ludem Północy, który naturalną koleją rzeczy zastąpi zgrzybiały świat zachodni. Wedle jego wyliczeń państwo carów było niewiele młodsze od Europy i samo zbliżało się do granicy tysiącletniego okresu trwania państwowości, którą przekroczyły nieliczne tylko organizmy dziejowe. Rosja, będąc rówieśniczką Zachodu, lub tylko o niespełna dwa stulecia od niego młodsza (w zależności, czy liczy się jej początek od panowania Ruryka czy chrztu Rusi), w istocie nie dorównuje mu pod względem dojrzałości kulturowej i światowego wpływu. Nie wsławiły ją nowe zasady polityczne, wybitne osiągnięcia cywilizacyjne ani artystyczne, które wzbogaciłyby dziedzictwo ludzkości: „A nasza długowieczność? Czy naprawdę jesteśmy tak młodzi? Odkąd byśmy nie zaczęli liczyć naszych dziejów, czy od Ruryka (862), czy od chrztu Włodzimierza (988), tak czy inaczej otrzymamy albo 1012, albo 886 lat. W pierwszym wypadku nie jesteśmy wcale młodsi od Europy, bowiem jej historia państwowa także datuje się od IX wieku. Druga liczba również nie powinna nas zbytnio uspokajać i cieszyć. Nie wszystkie państwa przeżyły pełne tysiąclecie. Trudno przeżyć więcej, mniej bardzo łatwo” .

Leontjew, jak i wcześniej Czaadajew, uwielbiał dawną, feudalną Europę, widząc w papiestwie i arystokratyzmie wspaniałe zasady kulturowe, mogące odegrać pozytywną rolę także w Rosji. Twierdził on, iż ustrój nazywany „monarchicznym socjalizmem” nawiązuje do feudalnych, średniowiecznych form społecznych, z których na pierwszy plan wysuwał zniewolenie jednostek i poddanie ich władzy różnorakich wspólnot. Imperium carów jako jedyne zachowało silną państwowość i hierarchiczną wspólnotę – wszystko to określał mianem „nowego feudalizmu”. Stosunek Leontjewa wobec zachodniej Europy zdecydowanie odróżniał go od słowianofilów. Cenił on bogatą przeszłość cywilizacji romańsko-germańskiej, podkreślając swe uwielbienie dla tych jej zasad, które zawsze budziły krytykę słowianofilów: katolicyzmu, feudalizmu, arystokratyzmu, hierarchizmu, silnego ustroju stanowego, przemocy w życiu społecznym .

Leontjew uważał, że dziejami rządzą organiczne prawa rozwoju oraz Boski Zamysł, z drugiej jednak strony miał nadzieję, że do pewnego stopnia, w zgodzie z naturą i Bogiem, człowiek może kształtować swój los . Konstanty Leontjew w zgodnej opinii badaczy zasługuje na miano pierwszego eurazjaty . Fundament euroazjatyckiej historiozofii stanowiło przekonanie o historycznej i kulturowej odrębności Rosji, która leżąc pomiędzy Europą i Azją, nie przynależy do żadnego z tych światów.

Ze względu na trudną sytuację materialną i rodzinną (od 1861 r. był żonaty z córką greckiego kupca, która wkrótce postradała zmysły) w latach 1880-1887 pracował jako korespondent pisma „Warszawaskij Dniewnik”, a następnie cenzor w Moskwie. Odwiedzał Pustelnię Optyńską (1875-1879), w której u schyłku życia zamieszkał (1887-1891). W sierpniu 1891 roku Leontjew złożył tajne śluby zakonne, przyjmując imię Kliment. Zachorował późną jesienią na zapalenie płuc i zmarł 12 listopada 1891 roku.